Rowertour testuje ochraniacze na buty rowerowe XLC BO-A03

Jesień i wiosna to w naszym kraju okresy, w których z jeden strony pogoda dopisuje na tyle, że można myśleć o bardziej regularnych przejażdżkach na zewnątrz, a z drugiej temperatura często jest jeszcze na tyle niska, że musimy się do takich jazd odpowiednio przygotować. Najczęściej pojawiający się problem, który dotyka kolarzy poruszających się na rowerze w  temperaturach od 0 do 10 stopni C dotyczy stóp. To one są najdalej położone od serca i nie mają ochrony w postaci tkanki tłuszczowej.

 

ochraniacze rowerowe XLC BO-A03 w zimowej scenerii

 

Używanie butów rowerowych potocznie zwanych SPD wcale nie ułatwia zadania, gdyż są to zazwyczaj buty przeznaczone do jazdy w sezonie letnim. Często posiadają dodatkowe wstawki z różnego rodzaju siatek lub perforację cholewki, aby poprawić wentylację i odprowadzanie ciepła. Te cechy choć przydatne w okresie letnim są zupełnie zbędne gdy na zewnątrz robi się chłodno. Możemy w takiej sytuacji postawić na tradycyjne pedały platformowe i ocieplane buty zimowe, które zimą spisują się naprawdę rewelacyjnie lub sięgnąć po ochraniacze neoprenowe na buty SPD.

Ochraniacze na buty XLC BO-A03

Ochraniacze na buty SPD to idealne rozwiązanie na wczesną wiosnę i późną jesień. Pozwalają cieszyć się jazdą w ulubionych butach rowerowych, są lekkie, chronią przed zabrudzeniem butów, dbają o komfort termiczny stóp oraz są stosunkowo tanie. W tym artykule skupimy się na wadach i zaletach tego rozwiązania, a za przykład posłużą nam ochraniacze na buty marki XLC model BO-A03 w intensywnym kolorze fluo z czarnymi napisami i wykończeniem. Dla tych, którzy gustują w bardziej stonowanych kolorach dostępna jest również wersja czarno-biała.

Z czego składają się ochraniacze na buty XLC?

Skład tych butów to w 95% poliester, a w 5 nylon. Znajdziemy tu też doskonale wszyty i odizolowany zamek błyskawiczny, który znajduje się na środku, po wewnętrznej stronie nogi. Zazwyczaj umieszcza się zamki z tyłu buta, przez co, aby je zapiąć musimy się dość mocno natrudzić i porządnie naciągnąć ochraniacz. Jest to szczególnie uciążliwe gdy wybierzemy za mały rozmiar ochraniacza. Rozwiązanie zastosowane przez XLC bardzo przypadło nam do gustu i przyznać trzeba, że zakładanie i ściąganie butów w taki sposób jest zdecydowanie łatwiejsze.

 

ochraniacze rowerowe XLC BO-A03 idealnie pasują do butów rowerowych

Wykonanie ochraniaczy XLC BO-A03

Materiał, z którego wykonano ochraniacze jest dość gruby i niezbyt rozciągliwy. Wszystkie szwy wykonano niezwykle starannie. Nie wiemy czy to specjalnie na potrzeby naszego testu czy po prostu mieliśmy szczęście, a może wszystkie ochraniacze są tak dobrze wykonane? Tego nie wiemy, ale przyznać trzeba, że ktoś tu się mocno postarał. Brakuje nam jedynie obszycia w dużym otworze, przez który wystaje blok. Można mieć obawy czy przy dłuższym użytkowaniu ochraniacze nie zaczną się pruć właśnie od tego miejsca. Drugi i ostatni minus to napis: „X-cellent bike components”, który zapewne zacznie po pewnym czasie odchodzić. Pozostałe elementy wykonane są bez zarzutu i nie mamy się do czego przyczepić.

Wrażenia z jazdy w ochraniaczach XLC

Po sprawnym założeniu ochraniacze dobrze przylegają do buta i dają uczucie dobrej izolacji. Testowaliśmy je podczas kilku przejażdżek, z czego najdłuższa trwała półtorej godziny, w temperaturze około -4 stopni C. Ochraniały one buty XLC CB-M09 przeznaczone do trekkingu i All Mountain. Po około 50-60 minutach czuć było, że stopy zaczynają się wychładzać i robi się zimno. Półtorej godziny w tej temperaturze dało się przeżyć, ale trudno mówić tu o komforcie. Naszym zdaniem na minusowe temperatury lepiej wybrać zimowe buty, a z ochraniaczy korzystać kiedy termometr wskaże około 5-10 stopni, a w planie mamy przejażdżkę maksymalnie do dwóch godzin. Oczywiście ważne będą też ciepłe skarpety i niezbyt przewiewne buty, aby móc zachować względny komfort.

 

Natomiast w wyższych temperaturach (5-10 stopni) powinny spisać się znakomicie. Kolor fluo szybko się brudzi i wielu kolarzom może nie pasować do zimowej stylizacji, ale z całą pewnością rzuca się w oczy, a rowerzysta jest widoczny już z oddali. Nie należy tego bagatelizować. Powinnyśmy być dobrze widoczni dla innych uczestników ruchu. W szczególności jesienią i zimą, gdy znacznie szybciej robi się ciemno, w ciągu dnia jest często szaro i ponuro, a warunki na drodze trudne.

 

Noszenie ochraniaczy XLC BO A03 niesie ze sobą wiele korzyści

 

Według nas ochraniacze XLC zdały egzamin. Choć nie nadają się na duże mrozy to świetnie poradzą sobie w temperaturach powyżej zera. Ich wykonanie zasługuje na 5+. Nie zastąpią one butów zimowych, ale i tak uważamy, że każdy kolarz, który na rower wsiada przez cały rok powinien mieć je w swoim asortymencie.

Powiązane artykuły

zamknij [x]