Rowertour testuje lampki rowerowe ProX

Wybór dobrych lampek rowerowych nie jest łatwy. Wielu producentów ma w swojej kolekcji po kilkanaście modeli, które różnią się ceną, ilością lumenów, materiałem, typem zasilania, trybami pracy, wagą, typem mocowania i jeszcze kilkoma innymi cechami. Jeśli weźmiemy pod uwagę kilku producentów to otrzymamy listę kilkudziesięciu modeli, w której trudno będzie się odnaleźć. Do naszego testu wzięliśmy zbierające bardzo dobre opinie lampki marki ProX, która jest własnością naszej rodzimej firmy Aljot.

 

Test lampek rowerowych ProX

 

Oto modele, które wydawały się na tyle interesujące, że postanowiliśmy sprawdzić je w akcji:

 

 

Na wstępnie warto wspomnieć, że prawie wszystkie lampki posiadają wbudowany akumulator, który może ładować za pomocą ładowarki sieciowej wyposażonej we wtyczkę Micro USB. Jedynie dwie najmocniejsze lampki przednie posiadają zewnętrzny akumulator i niestandardową wtyczkę. Przejdźmy teraz do opisu poszczególnych modeli.

 

Przednie lampki ProX:

Lampka przednia ProX Atlas

Przednia lampka o strumieniu światła 300 lumenów i baterii o pojemności 2000mAh. Jej obudowa została stworzona z tworzywa ABS. Trzeba przyznać, że wykonanie robi całkiem pozytywne wrażenie. Nie jest to zwykły, najtańszy plastik. Poziom wodoodporności to solidne IPX4. Oznacza to, że powinna wytrzymać deszcz o natężeniu do 10 litrów na minutę i ochlapanie z różnych kierunków. Wydaje się, że w Polsce nie mamy tak ulewnych deszczy, aby udało się zalać ProX Atlas. Jeśli szukamy niedużej i lekkiej lampki przedniej to zwróćmy uwagę na jej wymiary i wagę: 100x33x38mm i zaledwie 85g. Nie jest to najbardziej imponujący wynik, ale przyznać trzeba, że lampka jest kompaktowa i nie przeszkadza na kierownicy.

 

Przednia lampka ProX Atlas

 

A czy radzi sobie w ciemności? Zależy od trybu i naszych oczekiwań. Mamy do wyboru cztery tryby: dwa stałe: 100% i 50%, tryb migający oraz inteligentny tryb, który sam dostosowuje natężenie światła do warunków jazdy. Czujnik znajdujący się na górnej części lampki działa błyskawicznie. Jeśli zasłonimy go palcem to momentalnie zwiększy moc lampka do 100%. Ponadto posiada też 3 diody, które wskazują poziom naładowania/zużycia akumulatora. W zestawie znajdziemy także kabel Micro USB oraz plastikowy uchwyt na kierownicę.

 

Nasza ocena: 

Wykonanie: 7/10

Moc: 300lm

Wodoszczelność: IPX4

Czas pracy w najmocniejszym trybie 3h

Ocena ogólna: 7/10

 

Moc świecenia lampki ProX Atlas

Lampka przednia ProX Hamal

Hamal to bardzo ciekawa lampka przednia o strumieniu światła 600 lm. Można ona pracować w dwóch stałych trybach 100% oraz 50% oraz trybie migającym. Ponadto posiada tryb przeciwmgielny. Jest to świetna propozycja dla osób, które dojeżdżają wcześnie rano do pracy. Obudowa lampki została wykonana z aluminium i tworzywa. Z tyłu znajduje się port Micro USB do ładowania akumulatora o pojemności 2600mAh. Wodoszczelność jest na poziomie IPX4, więc dobrze poradzi sobie z czasie deszczu, ale lepiej jej nie zanurzać w wodzie. Lampka waży 129g, a jej wymiary to 95x30x36mm. W zestawie znajdziemy kabel do ładowania oraz uchwyt z gumowym paskiem, który pasować będzie do kierownic o wymiarach od 22mm do 31,8mm, chociaż naszym zdaniem na 35mm także bez problemu wejdzie.

 

Lampka rowerowa ProX Hamal

 

Nasza ocena:

Wykonanie: 8/10

Moc: 600lm

Wodoszczelność: IPX4

Czas pracy w najmocniejszym trybie: 3h

Ocena ogólna: 7/10

 

Jak świeci lampka rowerowa ProX Hamal

Lampka przednia ProX Hydra Dual

Jest to jedna z najmniejszych i najlżejszych lampek jakie wybraliśmy do testów. Waży zaledwie 94g. Biorąc pod uwagę, że jej obudowa wykonana została w większości z aluminium to zdecydowanie dobry wynik. Jej wymiary to 87x41x25. Jest kompaktowa i ładnie prezentuje się na kierownicy. W tym małym wnętrzu drzemie moc, a dokładniej dwie diody CREE XP-G2 o mocy 500 lumenów oraz bateria o pojemności 1800mAh. To jednak nie koniec atrakcji. Gumowy przycisk on/off podświetla się, informując nas o stanie naładowania akumulatora. Lampka pracuje w 3 trybach: dwóch stałych 500lm i 250lm oraz trybie migającym 500lm.

 

Ciekawie rozwiązano sposób montażu lampki. Lampka posiada gładką obudowę. Nie ma tu żadnego wgłębienia, w którym byśmy mogli osadzić uchwyt na kierownicy. Lampka utrzymuje się w uchwycie jedynie za pośrednictwem tarcia. Na pierwszy rzut oka taki sposób montażu nie wydaje się pewny, ale po kilku jazdach w lesie musimy przyznać, iż nie ma dużego ryzyka, że lampka się wysunie z uchwytu. Uchwyt przypinany jest do kierownicy za pomocą gumowego paska. Podobnie jak w pozostałych modelach pasuje do kierownicy od 22mm w górę.

 

Jedyne minusy tej lampki to pojemność baterii (chociaż na 3 godziny w trybie 100% wystarcza). Dodać trzeba, że jest to jedyny model (nie licząc dwóch najdroższych lampek), który może się pochwalić wodoszczelnością na poziomie IPX6. Oznacza to, że wytrzyma ona mycie myjką ciśnieniową (maksymalnie 100l/min). Polecamy ją przede wszystkim na szosę, do oświetlenia dróg poza miastem oraz jako lampką pozycyjną, zwiększającą naszą widoczność dla innych użytkowników ruchu. Tutaj szczególnie przyda się tryb 250lm lub tryb migający.

 

Nasza ocena:

Wykonanie: 8/10 

Moc: 500lm

Wodoszczelność: IPX6

Czas pracy w najmocniejszym trybie: 1,5h

Ocena ogólna: 7,5/10

Lampka przednia ProX Subra

Wraz z lampką ProX Subra przechodzimy do najmocniejszych modeli lampek, z którymi możemy śmiało wjeżdżać nocą do lasu. W przypadku ProX Subra wrażenie robi na pewno obudowa. Solidna, wykonana w całości z aluminium. To przekłada się na wagę, która pokazała 168g. Nie jest to dużo, ale zdecydowanie więcej, niż w poprzednich modelach. Wodoszczelność jest niestety jedynie na poziomie IPX4. Jednak do codziennej jazdy, nawet w deszczu to w zupełności wystarczy. Na górnej części obudowy znajdziemy przycisk on/off oraz trzy oznaczenia: 100; 50 i 25. Jest to oczywiście wskaźnik naładowania baterii. W zależności od tego ile energii nam zostało, na niebiesko zapala się odpowiednia dioda.

 

Dwie diody Cree XT-E o mocy 600 lumenów bardzo dobrze sprawdzą się na drodze, a nawet można się już pokusić o bezpieczny wjazd do lasu. Pamiętajcie tylko, aby dobrze ustawić promień świecenia. Lampka działa w 3 trybach stałych (100%, 50% i 20%) oraz dwóch migających tradycyjnym i SOS. Subra posiada akumulator o pojemności 1800mAh. To wystarcza na 2,5 godziny pracy w najmocniejszym trybie i 9 godzin w trybie 20%. Wrażenie robi duży i solidnie wykonany uchwyt zakręcany na śrubę, a nie jak w pozostałych modelach na gumowy pasek. Wpięcie i wypięcie lampki w uchwyt jest precyzyjne i można to zrobić jedną ręka, bez żadnego wysiłku. Tym zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych modeli.

 

Lampka ProX Subra na trawie

 

Nasza ocena:

Wykonanie: 9/10

Moc: 600lm

Wodoszczelność: IPX6

Czas pracy w najmocniejszym trybie: 2,5h

Ocena ogólna: 8/10

 

Lampka przednia ProX Libra

Librę mieliśmy okazję testować podczas ultramaratonu rowerowego Robinsonada 2020. Pokonanie 475km na jeden strzał wymagało całonocnej jazdy po ulicach i lesie, a do tego była potrzebna dobra lampka rowerowa. Libra sprawdziła się znakomicie. 1600 lumenów oświetla drogę tak, że nawet na zjazdach widać było każdy kamyk i każdy korzeń z wystarczającej odległości, aby dobrać odpowiednią ścieżkę przejazdu. Co prawda w przy najmocniejszym trybie wytrzymuje jedynie 3 godzin, a to za mało na całonocną jazdę, ale prawdę mówiąc ten tryb przydatny był  w niewielu momentach. Zazwyczaj wystarczyło 50% mocy lub mniej.

 

Jeśli już jesteśmy przy czasie świecenia to nie można przejść obojętnie obok sposobu w jaki rozwiązano problem zasilania tam mocnej lampki. Sama lampka waży 53 gramy, jej obudowa jest aluminiowa, a jej wymiary to 37x45x25mm. Praktycznie nie widać jej na kierownicy. Chyba, że dołożymy do tego zewnętrzny akumulator o wadze 240g i wymiarach 85x45x45mm. Jego pojemność to 4400mAh. Wychodzi z niego kilkunastocentymetrowy kabel, którego końcówka łączy się z drugim kablem wychodzącym z lampki (ten akurat jest znacznie dłuższy, ma około metra długości. Czy to dobre rozwiązanie?

 

Naszym zdaniem tak. Wystarczy zaopatrzyć się w torebkę na przednią część ramy i nagle akumulator znika. Z torebki do kierownicy wychodzi krótki kabel, który nie przeszkadza nam podczas jazdy. Ponadto w zestawie znajdziemy regulowany uchwyt do montażu na głowie. W ten sposób otrzymujemy mocną i lekką czołówkę. A co zrobić z akumulatorem? Można go schować np. do plecaka lub do kieszeni. Odpowiednio poprowadzony kabel nie będzie nam przeszkadzać podczas aktywności. Czy są jakieś minusy tej lampki? Problemem może być ładowanie jej z powerbanka. Nie jest ładowana przez USB, a normalnie z gniazdka. To rodzi problem uzupełniania energii podczas dłuższych wycieczek, gdy nie mamy dostępu do prądu z klasycznego gniazdka.

 

Warto też zwrócić uwagę na to jak poradzono sobie z ryzykiem przegrzania ProX Libra. Posiada ona wbudowany termostat, który automatycznie zmienia tryb świecenia na słabszy, gdy temperatura lampki będzie zbyt wysoka. Jest to ultra mocna lampka 2w1, za mniej niż 150zł. Naszym zdaniem trudno jest znaleźć tak mocną i tak dobrze wykonaną lampkę w tak niskiej cenie. A jak się sprawuje w lesie? Zobaczcie sami na poniższym zdjęciu.

 

Lampka ProX Libra i akcesoria

 

Nasza ocena:

Wykonanie: 9,5/10

Moc: 1600lm

Wodoszczelność: IPX6

Czas pracy w najmocniejszym trybie: 3h

Ocena ogólna: 9/10

 

Jak świeci lampka ProX Libra

Lampka przednia ProX Avior II

To najmocniejsza i najbardziej imponująca lampka ProX’a jaką mieliśmy okazję przetestować. Przy okazji jest też najdroższa, ale na wstępie trzeba zaznaczyć, że jest warta swojej ceny, która w naszym sklepie wynosi jedyne 199,90zł. Do dyspozycji mamy dwie diody CREE o mocy 2000 lumenów. Avior II pracuje w czterech trybach: 100%, 30%, 15% oraz migającym. Ponadto naokoło głównych diod zamontowano podświetlane pierścienie, które służą za świata pozycyjne. Zarówno światło główne jak i pozycyjne mają swoje osobne przyciski on/off, które umieszczono z tyłu lampy i podświetlono zielonym światłem, aby w nocy bez problemu dało się znaleźć przyciski.

 

Podobnie jak w modelu Libra mamy zewnętrzny akumulator o pojemności 4400mAh. Taka ilość energii pozwala na 2h pracy w najmocniejszym trybie lub około 4-5 godzin w trybie 15%. Światło w trybie 100% jest tak mocne, że trzeba uważać podczas jazdy po szosach, bo potrafi oślepić kierowców nadjeżdżających z naprzeciwka. W lesie natomiast widać każdą nierówność, kamyk i listek z odległości 50m. Ma się wrażenie jakby jeździło się za dnia. Jest to jedna z najmocniejszych lampek na rynku, a w swojej półce cenowej nie ma sobie równych. W zestawie oprócz lampki i akumulatora znajdziemy ładowarkę, dwie gumki do montażu lampki na kierownicy, opaskę na głowę oraz materiałowy futerał do zamontowania akumulatora na ramie roweru.

 

Montaż lampki ProX Avior II

 

Nasza ocena:

Wykonanie: 10/10

Moc: 2000lm

Wodoszczelność: IPX6

Czas pracy w najmocniejszym trybie: 2h

Ocena ogólna: 10/10

 

Jak świeci lampka ProX Avior II

Lampki tylne ProX:

Lampka tylna ProX Octans

Co można powiedzieć o tylnej lampce ProX Octans? Jest mała, dość jasna (30 lumenów) okrągła, wykonana z aluminium, ma różne tryby świecenia, a jej cena jest adekwatna do jakości. Tak naprawdę jest to jedna z ciekawszych tylnych lampek rowerowych, które w ostatnim czasie testowaliśmy. Wykonanie stoi naprawdę na wysokim poziomie. Obudowa jest wykonana w całości z aluminium. W komplecie znajduje się klasyczne gumowe zapięcie na sztycę oraz bardzo ciekawe mocowanie do prętów siodełka, które przypinamy za pomocą opasek zaciskowych. Samą lampkę możemy w każdej chwili odkręcić nie ściągając mocowania.

 

Montaż tylnej lampki ProX Octans

 

Z tyłu znajdziemy port Micro USB do ładowania oraz przycisk auto/manual. W opcji manual sami decydujemy jaki tryb świecenia ma być aktywny, a w przypadku auto tryby co chwilę się zmieniają. Tryby świecenia są trzy: jeden stały i dwa migające. Ciekawostką, która nam bardzo przypadła do gustu jest system, który wyczuwa kiedy hamujemy i w tym momencie wzmacnia moc świecenia. Zupełnie jak światła stop w samochodach. ProX Octans posiada wbudowany akumulator o pojemności 400mAh, który wystarcza na 2 do 4 godzin w zależności od wybranego trybu świecenia. Lampka jest odporna na kurz i zachlapania (IPX4). Nam bardzo przypadła do gustu, a mocowanie do prętów siodełka szczególnie sprawdzi się w przypadku rowerów ze spłaszczonymi, aerodynamicznymi sztycami, do których rzadko kiedy da się zamontować lampkę na obejmę.

 

Nasza ocena:

Wykonanie: 9/10

Moc: 30lm

Wodoszczelność: IPX4

Czas pracy w najmocniejszym trybie: 2h

Ocena ogólna: 8/10

Lampka tylna ProX Adara

Druga propozycja od ProX’a to lampa tylna Adara. Także bardzo starannie wykonana z aluminium i tworzywa ABS. Dlaczego tak bardzo zwracamy uwagę na wykonaniu lampek? Plastikowe lampki często mogą pochwalić się dużą mocą, niezłym akumulatorem, a przy tym bardzo atrakcyjną ceną. Niestety z doświadczenia wiemy, że są to modele do pierwszego mocnego deszczu lub na 1-2 sezony. Wracając do Prox Adara mimo zastosowania aluminium waży ona jedyne 39g. Jej wymiary wynoszą 43x27x17mm jest to więc bardzo kompaktowy model.

 

Lampkę mocujemy do sztycy za pomocą gumowego uchwytu. Położenie lampki możemy regulować pod różnym kątem, a w razie potrzeby szybko ściągnąć, bez konieczności zdejmowania uchwytu. Ładowanie odbywa się za pomocą kabla Micro USB. Akumulator o pojemności 350mAh wystarczy na 2 godziny pracy w najmocniejszym trybie lub nawet 8 godzin w trybie niskim stałym. Przy trybach migających jest to nawet 20 godzin. Zastosowana dioda COB LEB jest niezwykle jasna. Dzięki temu będziemy widoczni na drodze z bardzo dużej odległości. Spójrzcie sami, jak prezentuje się ProX Adara na rowerze.

 

Nasza ocena:

Wykonanie: 7/10

Moc: 30lm

Wodoszczelność: IPX4

Czas pracy w najmocniejszym trybie: 2h

Ocena ogólna: 7/10

Lampka tylna ProX Eta

Na koniec najmocniejsza lampka, która może pochwalić się jasnością na poziomie aż 70lm. Jak na lampkę tylną jest to imponujący wynik. Wykonana z tworzywa ABS, waży 46g, a jej wymiary to 33x58,5x31. Zastosowany materiał pozostawia sporo do życzenia, ale do samego wykonania trudno się przyczepić. Jeśli do tego dodamy, że kosztuje poniżej 50zł, ma mocną diodę CREE XP-E i wbudowany akumulator o pojemności 500mAh to okaże się, że mamy idealną lampkę dla osób szukających mocnej lampki tylnej za nieduże pieniądze. Mówiąc „mocnej” wcale nie przesadzamy. ProX Eta emituje mocniejsze światło, niż lampki tylne bardziej znanej firmy, która sprzedaje je za 200zl.

 

Nasza ocena:

Wykonanie: 4/10

Moc: 70lm

Wodoszczelność: IPX4

Czas pracy w najmocniejszym trybie: 3h

Ocena ogólna: 7/10

Zestaw lampek przód + tył Aero III Set

Na koniec sprawdziliśmy jak spisuje się zestaw lampek Aero III Set. O ile z poprzednich modeli byliśmy zadowoleni, a w przypadku niektórych nawet zachwyceni tak tutaj mamy mieszane uczucia. Z jednej strony mamy zestaw lampek za mniej niż 120zł, a to trochę usprawiedliwia niedociągnięcia i słabsze wykonanie. Z przodu znajdziemy diodę Cree XP-G2 400lm, która daje całkiem mocne i dość mocno rozproszone na boki światło. Działa w trybie 100%, 50% oraz w dwóch trybach migających. Co ciekawe jeden z nich to sygnał SOS. Bardzo ciekawe rozwiązanie, które miejmy nadzieję nigdy nikomu się nie przyda.

 

W lampkę wbudowany został akumulator o pojemności 2000mAh, który wystarczy na nawet 7 godzin pracy w trybie 50%. Słabą stroną tej lampki jest system mocowania. Uchwyt mocowany jest do kierownicy za pośrednictwem gumki. Natomiast lampkę do uchwytu musimy wsunąć. Wchodzi wyjątkowo ciężko. Brak charakterystycznego „kliku”, który oznajmia, że lampka jest poprawnie zamontowana, a plastikowa dźwignia zwalniająca lampkę nie wygląda na wytrzymałą. Drugi minus to umiejscowienie gniazda ładowania, które znajduje się od spodu lampki, blisko mocowania. Gdy lampka znajduje się na kierownicy trudno jest dojść tego portu.

 

Tylna lampka Aero III Set

Od razu powiemy, że tylna lampka wypadła w naszym teście lepiej niż przednia. Jest bardzo jasna, posiada aż 7 trybów świecenia, w tym ciekawy tryb do jazdy dziennej. W tak małej lampce udało się zmieścić baterię o pojemności 350mAh, co wystarczy na 6 do 15 godzin pracy w trybie migającym i prawie 20 godzin w trybie jazdy dziennej. 40lm wystarczy, aby być doskonale widocznym za dnia i po zmroku. Warto zwrócić uwagę na klips, za pomocą którego możemy przymocować lampkę np. do paska lub na tył lampki czołowej. Oprócz tego znajdziemy standardowy gumowy pierścień do zamocowania lampki na sztycy roweru.

 

Nasza ocena:

Wykonanie: 4/10

Moc: 400lm (przód), 40lm (tył)

Wodoszczelność: IPX4

Czas pracy w najmocniejszym trybie: 3,5h (przód), 1,5h (tył)

Ocena ogólna: 6/10

Podsumowanie

Oferta lampek ProX zrobiła na nas duże wrażenie. Testowaliśmy je podczas ultramaratonu, w jeździe codziennej, na świeradowskich singlach oraz w warunkach „laboratoryjnych”. Na dużą pochwalę zasługuje różnorodność oferty. Można powiedzieć, że każdy model jest inny, a dzięki temu każdy użytkownik roweru znajdzie w tej kolekcji coś dla siebie. Oprócz Aero III Set wszystkie lampki sprzedawane są pojedynczo, a to pozwala indywidualnie dobrać najbardziej optymalny zestaw. Niewątpliwym plusem jest też ich cena oraz jakość wykonania. Lampki ProX to coś, w co koniecznie trzeba się zaopatrzyć na zbliżającą się jesień!

 

Porównanie mocy świecenia lampek rowerowych ProX

 

Powiązane artykuły

zamknij [x]