
Dartmoor od lat łączy riderskie DNA z inżynierską precyzją. Model Proof waży nieco ponad 80 g, a mimo to skutecznie tłumi wibracje. Miękki model Maze układa się pod palcami, podczas gdy sztywniejszy Shamann gwarantuje bezpośredni kontakt z kierownicą przy trikach streetowych. Aluminiowe obejmy lock-on, stalowe śruby i dopracowane mieszanki tworzyw sprawiają, że chwyt zostaje na swoim miejscu bez względu na pogodę czy intensywność jazdy.
Model taki jak Silikon Proof pochłania mikrodrgania niczym zaawansowane wkładki żelowe, ale bez ryzyka pęknięcia. Maze Pro wykorzystuje grubą warstwę gumy z mikrokanalikami odprowadzającymi pot i wodę, a Icon dorzuca aluminium, aby usztywnić strefy mocowania. Dzięki temu po całodniowej jeździe nadgarstki są mniej zmęczone, a skóra dłoni pozbawiona odcisków. Jednocześnie wszystkie modele przeszły testy w warunkach downhillowych i dirtowych, co potwierdza ich odporność na uderzenia, promieniowanie UV i rozrywanie.
Detalem oraz stosunkiem ceny do możliwości. Pojedyncza obejma w modelu Maze zwalnia miejsce na manetki, dwustronne bar-endy Icona chronią krawędź kierownicy, a średnice od 30 do 31,5 mm i długości do 155 mm pozwalają precyzyjnie dobrać chwyt do dłoni. Do tego paleta ponad dziesięciu kolorów ułatwia komponowanie kokpitu z resztą osprzętu. Najprostszy Shamann kosztuje niespełna 40 zł, a wypasiony Maze Pro czy Icon nie przekracza 85–90 zł – w tym segmencie konkurenci często każą dopłacać za podobne rozwiązania.
O przewadze Dartmoora świadczy również konsekwentna kontrola kosztów produkcji: płacisz za realne rozwiązania techniczne, a nie wyłącznie za logo. Wybierając te gripy w Rowertour.com, dostajesz produkt sprawdzony na zawodach, objęty programem lojalnościowym i dostarczony szybciej, niż zdążysz zużyć stary komplet. W efekcie wymiana chwytów staje się najprostszą drogą do świeżego wyglądu roweru i lepszej kontroli nad każdym metrem trasy.