Bikerafting - czyli packraft w nowej odmianie z rowerem

Lepsze jest wrogiem dobrego - oto sekret nowatorstwa. Czy bikerafting tym właśnie jest? Bikerafting to innowacyjna forma przygody, która łączy w sobie pasję do ogólnie pojmowanego kolarstwa z ekscytującymi wyzwaniami raftingu i turystyki. Dzięki temu unikalnemu połączeniu, entuzjaści przygód mogą odkrywać niedostępne obszary, pokonując zarówno trasy wodne, jak i lądowe. Dowiedz się więcej o tej fascynującej dyscyplinie i zobacz, dlaczego bikerafting staje się coraz bardziej popularny w świecie outdoorowych aktywności.

 

 

Bikerafting czyli packraft w nowej odmianie z rowerem

 

 

  • Bikerafting to innowacyjna forma przygody łącząca kolarstwo z raftingiem i turystyką.
  • W latach 90. i na początku XXI wieku packrafting stał się popularną formą ekstremalnej przygody.
  • Niezbędny sprzęt do bikeraftingu to lekki, mobilny rower oraz odpowiednio lekki pompowany kajak lub ponton
  • Bikerafting oferuje unikalne doświadczenia kontaktu z przyrodą i różnorodne możliwości eksploracji.
  • Więcej ekscytujących artykułów o rowerach i rowerowych wyprawach znajdziesz na naszym blogu

 

 

 


Krótka historia packraftingu

Start to lata 70. XX wieku. Turystyka przekraczała granice - połączono wędrówkę pieszą z raftingiem, czyli spływaniem po rzekach za pomocą tratw lub lekkich pontonów. Pojawiły się pierwsze przenośne, pompowane kajaki, zwane packraftami, które można było spakować w plecaku. Początkowo były to proste konstrukcje, wykonane z wytrzymałego materiału, co umożliwiało łatwe transportowanie ich w trudno dostępne miejsca. Z czasem, wraz z rozwojem technologii i materiałów, packrafting zyskał na popularności. Packrafty zaczęły być produkowane z lekkich, a jednocześnie wytrzymałych materiałów, takich jak nylon czy poliester - stały się lżejsze i mocniejsze.

 

W latach 90. i na początku XXI wieku packrafting stał się znany jako forma ekstremalnej przygody. Łódki stały się bardziej zaawansowane technologicznie, oferując stabilność na wodzie i możliwość przenoszenia na lądzie. Powstała także silna społeczność packrafterów, dzieląca się doświadczeniami, trasami i wskazówkami. Z pieszych wędrówek, rafting dzięki lżejszym kajakom wprowadził się do rowerowego krajobrazu - tak powstał bikerafting.

 

Czym jest bikerafting?

Bikerafting to połączenie dwóch pasji outdoorowych: kolarstwa górskiego i raftingu. W ramach tej aktywności rowerzysta używa specjalnie zaprojektowanego pontonu, kajaka lub tratwy do pokonywania rzek, jezior lub innych akwenów wodnych, a następnie korzysta z roweru do kontynuacji podróży po szlaku lądowym. To unikalne połączenie umożliwia eksplorację terenów, które są trudno dostępne dla tradycyjnych środków transportu. W zależności od położenia ciężaru na jazdę lub spływanie można dopasować sprzęt do potrzeb i możliwości.

 

 

 

 

Jakie są zalety bikeraftingu?

Wszechstronność wędrowca niczym nieograniczona! Bikerafting oferuje nie tylko unikalne doświadczenie podróżowania, ale także pozwala na odkrywanie dzikich i odległych obszarów, które mogą być trudno dostępne innymi środkami transportu. Nie ma drogi - nie ma problemu. Nie ma wody - też nie ma problemu! Adrenalinę zapewni połączenie z kempingowym podejściem, swoboda ruchu i totalna wolność. Do tego możesz eksplorować świat w zupełnie inny sposób niż do tej pory. Jeśli byłeś kolarzem - zyskasz nowe drogi i perspektywy. Jeśli z kolei rafterem - rower da Ci znakomitą mobilność i niezależność.

 

 

Spływ z rowerem w dmuchanym kajaku

Fot. Leszek Pachulski

 

Jak zacząć przygodę z bikeraftingiem?

Na początek pamiętaj - bezpieczeństwo to podstawa. Naucz się pływać lub popraw swoje możliwości w tej materii i koniecznie pamiętaj o wypornościowej kamizelce bezpieczeństwa na wodzie. Zadbaj o dobry rower, w którym części demontują się łatwo - głównie koła. Wybierz łagodną trasę wodną, bo to ona zweryfikuje to, czy bikerafting Cię chwyci. Przejrzyj trochę literatury, poczytaj, dowiedz się więcej. Jeśli połknąłeś bakcyla, daj mu się rozwinąć. Dołącz do społeczności - ludzie o przygodowej żyłce na pewno nie poskąpią Ci dobrych rad. Rozwijaj umiejętności jako kolarz i jako rafter - możesz to przecież robić oddzielnie.

 

Garść genialnych porad znajdziesz na www.kolarstwoprzygodowe.pl. Zajrzyj tam i zbieraj informacje.

Niezbędny sprzęt do bikeraftingu

Rower to oczywistość - najlepiej lekki i mobilny, w którym łatwo zdemontujesz koła. Z racji trudnego terenu zadbaj o dobre ogumienie i wytrzymałą konstrukcję. Okolice rzek i jezior rzadko wylane są asfaltem a w miarę rozwoju będziesz mieć coraz trudniej - i coraz lepiej. Dobry rower crossowy, gravel lub MTB w hardtailu świetnie się sprawdzą. Tak naprawdę nie ma stricte przeznaczonego roweru do bikeraftingu. Jeśli zamierzasz mniej jeździć, a więcej pływać, pomyśl o składanym rowerze. Rower składany to ogromne ułatwienie, aby dotrzeć na spływ. Można go spakować do torby i wyciągnąć z powrotem. Można go również spakować do samolotu, pociągu czy taksówki. Dodatkową zaletą jest to, że rower składany doskonale pasuje do przodu packrafta i jest jednoczęściowy, często wystarcza, aby przymocować go tylko jedną taśmą. Zdarzyło mi się nawet podczas jednego z prostych spływów zapomnieć o taśmie mocującej, a rower spokojnie pozostał na packrafcie bez konieczności mocowania.

 

 

 

 

Packraft to drugie płuco tej oddychającej pasji. Wybór odpowiedniej łódki do bikeraftingu jest kluczowy dla udanej przygody. Istnieje wiele różnych modeli na rynku, pamiętaj na starcie o tym, że łódka musi być lekka, aby łatwo transportować ją rowerem i mieć odpowiedni kształt i długość, żeby pływanie było w pełni kontrolowane. Kompletny packraft może ważyć zaledwie 2 kg i swobodnie mieścić się na kierownicy lub w sakwie. Dłuższe modele będą nieco szybsze, ale mogą zyskać na wadze. Materiał - poliuretan i nylon o dużej gęstości są wystarczająco mocne nawet na górskie rzeki. Modele z krytym kadłubem przydadzą się na trudne warunki. Koniecznie kamizelka ratunkowa do stałego użytku na wodzie. Składane, czteroczęściowe wiosło to oczywista konieczność. 

Techniki i umiejętności potrzebne do uprawiania bikeraftingu

Jazda na rowerze i pływanie - odpowiecie słusznie chórem. Ale obie te umiejętności należy mądrze rozwinąć, żeby w pełni cieszyć się packraftowym klimatem. Wszechstronny kolarz poradzi sobie w trudnym terenie, przy trudnym podłożu i w trudnych warunkach terenowych - a to w sąsiedztwie wody oczywiste. Pływanie to oczywiście mus - warto nawet na sucho sprawdzać swoje umiejętności i symulować zagrożenia na wodzie. Packraft to pompowany kajak, więc doświadczenie, technika i zasady bezpieczeństwa z klasycznych kajaków będą w pełni do wykorzystania. Twoje bezpieczeństwo to podstawa! Co się jeszcze przyda? Żyłka bushcraftowca - terenowa wyrypa na wodzie i lądzie aż się prosi o outdoorowe dodatki.

 

 

Bikerafting to niezapomniane życiowe przygody

Fot. Leszek Pachulski

 

Bikerafting w porównaniu do innych aktywności outdoorowych

Zdecydowanie jest to najświeższy rodzaj aktywności jaki zdobywa nasze środowisko. Jest szalenie wszechstronny i rozległy. Umożliwia kontakt z przyrodą na wielu płaszczyznach na styku dużych rzek i jezior z lądem. Pozwala na dziką i niepohamowaną eksplorację, pozostając w odcięciu od niemal wszystkiego, jeśli tylko zechcemy. Łączy fizyczną wytrzymałość z siłą i witalnością, uczy przetrwania i szacunku do natury, kontaktując nas z nią w skali i natężeniu które trudno określić. Słowem - budzi niezwykłą radość.

 

Najlepsze trasy do bikeraftingu w Polsce

Stosunkowo młoda dyscyplina jeszcze zdobywa szlify w outdoorowym świecie. Ale polska ekipa z PoKoP'u organizuje już Amber Road - monumentalną trasę Bursztynowego Szlaku z wybrzeża Adriatyku aż do Gdańska, 1400 km lądem i 280 km po rzekach i jeziorach Austrii, Czech i Polski. W Polsce warto podpatrywać trasy świetnych ultramaratonów - Wisełka 500 i Wisła 1200 to idealne przykłady gdzie bikerafting sprawdzi się genialnie. Gdzie jeszcze warto pojechać? Dolina Białki, Nysa Kłodzka, Krutynia, Drawa, Czarna Hańcza, Pilica, Drwęca i Bzura - wszystkie te rzeki to idealny kręgosłup dla packraftowej przygody. W miarę rozwoju tej dyscypliny połączenie dwóch kropel wody - roweru i packrafta będzie na pewno coraz popularniejsze.

 

 

 

 

Spełniony sen Aleksandra Doby - czyli dlaczego Bikerafting?

Idealne połączenie roweru i raftowej tratwy tworzy organizm dający nam możliwości, o jakich zawsze marzyliśmy. Możemy być wolni, swobodni i nieograniczeni. Możemy pokonywać wielkie odległości i całkiem małe na zupełnie nowy sposób. Jeśli już się zdecydowałeś to sprawdź bogatą ofertę outdoorową i rowerową Rowertour.com! Swoboda eksploracji i radość, jaką daje jest fantastyczna i ryje w sercu naprawdę głębokie litery. Olek Doba marzył o takim połączeniu. Teraz staje się realne. A Wy możecie stać się jego częścią. W drogę!

Powiązane artykuły

zamknij [x]