Kontakt
menu
Ależ nam się narobiło rewolucji w sprzęcie! Do niedawna były to małe kroki, a teraz obaj giganci - Shimano i SRAM eksplodowały nowymi pomysłami. O nowiutkiej grupie Shimano CUES już pisaliśmy, natomiast odpowiedź największego konkurenta japońskiego koncernu, grupę SRAM Eagle Transmission omówimy dziś. W wypadku amerykańskiej odpowiedzi mamy trochę inną filozofię i technologię, zresztą SRAM doskonale wie, że kopiowanie Shimano prowadzi donikąd. I o ile japoński koncern postawił na stworzenie grupy uniwersalnej i przystępnej, o tyle amerykańska firma celuje w większe możliwości i podnoszenie horyzontu wyrafinowania.
Tyle tytułem wstępu - zapraszamy Was do poznania nowej grupy sprzętowej SRAM Eagle Transmission. Poznacie jej tajemnice, ciekawostki i możliwości.
Co znajdziesz w artykule:
Główne założenia SRAM Eagle Transmission
Nowa grupa SRAM Eagle Transmission ma proste przesłanki - innowacja, będąca cechą immanentną producenta, przełożona jest na wytrzymałość i prostotę. Główne założenia tej nowości można streścić następująco:
- przerzutka mocowana bezpośrednio do ramy, wyłącznie na hakach UDH
- maksymalna wytrzymałość komponentów
- maksymalna prostota instalacji, serwisu i aplikacji
- trzy podstawowe grupy osprzętu
- zmiana filozofii zmiany biegów - brak "odpuszczania" przed zmianą przełożenia
Chcesz się dowiedzieć więcej o innych grupach marki SRAM? Sprawdź nasz przegląd grup MTB od Amerykanów!
Nowe grupy z rodziny SRAM Eagle Transmission
SRAM wprowadza jednocześnie trzy grupy sprzętowe, które obejmują większość zastosowań w MTB i są jednocześnie kompatybilne między sobą. Przy czym najdroższa i najlżejsza, dedykowana do zawodowego wykorzystania grupa XX SL (SL = SuperLight) jest tylko dla rowerów napędzanych klasyczną siłą mięśni. Grupę XX i X0 możemy też przełożyć do rowerów typu e-bike. Tam genialna wytrzymałość sprawdzi się jeszcze bardziej.
SRAM XX SL Eagle Transmission
Topowa grupa sprzętowa, wyposażona w superlekkie komponenty, przeznaczona do użytku w cross-country, ultramaratonach oraz dla wszystkich fanatyków zmniejszania masy. Tylna przerzutka ma karbonowy wózek i wyposażona jest w patent nazywany Magic Wheel - dolne kółko wózka będzie się kręcić nawet gdy coś do niego wpadnie.
Nowe magiczne kółko "Magic Wheel" w przerzutce SRAM XX SL Eagle Transmission, które zapobiega zatrzymaniu nię napędu, gdy coś wpadnie w nie.
Przerzutkę montujemy bezpośrednio do ramy - jeśli w UDH mamy już hak, musimy go zdemontować. Innowacja firmy pędzi więc w kierunku pełniejszej integracji napędu i ramy.
Wraz z nowym łańcuchem, mechanizmem korbowym i kasetą cała waga XX SL ma być o kilkadziesiąt gram lżejsza niż topowa do tej pory grupa XX1. Nowa korba ma puste w środku ramiona i jest najlżejszą w całej ofercie firmy.
SRAM XX Eagle Transmission
W odróżnieniu od wersji SL, tutaj postawiono na jeszcze większą wytrzymałość z mniejszą ingerencją w masę komponentów. Wynikiem takiego podejścia jest niezwykle wytrzymała grupa sprzętowa, odporna na radykalne traktowanie podczas zawodów i nie tylko. Świetnie sprawdzi się w XC, downhillu, a jej ogólna wysoka trwałość i odporność na przeciążenia idealnie wprowadza ją w górskie rowery elektryczne.
Grupa XX ma przerzutkę z aluminiowym wózkiem. Inna jest też nieco konstrukcja kasety, gdzie największe zębatki wykonano ze stali, a nie tylko z aluminium. Do karbonowej korby możemy założyć pomiar mocy lub wybrać wersję z gotowym czujnikiem. Łańcuch CN-TTYP-XX jest odważnie opisywany jako najmocniejszy łańcuch SRAM w historii firmy. Model ten ma puste piny i można spokojnie założyć go do e-bike'a. Reasumując, jest to absolutnie fenomenalna grupa osprzętu, gotowa na najtwardsze akcje i najtrudniejsze zawody. Praca całego zespołu napędowego z nietypową przerzutką jest niesamowicie efektywna i z pewnością docenią ją wszyscy celujący w jak najlepsze osiągnięcia.
SRAM X0 Eagle Transmission
Według producenta, ma to być nieco tańsza odmiana XX i XX SL, przeznaczona dla szerszego odbiorcy. Aluminiowa korba jest rewolucyjnie lekka - znów SRAM atakuje nas kolejnym "naj" - X0 ma być najlżejszą korbą aluminiową dostępną na rynku. Świetny wygląd i unikatowe otwory w ramionach nadają jej oryginalności i z pewnością trudno będzie ją pomylić z jakąkolwiek inną. Wózek przerzutki także jest aluminiowy, a całość możemy spiąć z kasetą kompatybilną z systemem AXS.
Co z cenami? XX ma być na poziomie XX1 Eagle AXS, a najtańsza grupa X0 ma być tańsza niż X01.
Co wiemy o najnowszej grupie SRAM?
Wraz z układem napędowym SRAM wprowadza także nowe hamulce Stealth z przeprojektowanymi klamkami. Cała grupa przedstawia się imponująco i na pewno znajdzie mnóstwo zwolenników zarówno wśród zawodowców jak i ambitnych amatorów. Wprowadzony jest też nowy kontroler pod AXS, z dużo większą swobodą regulacji pozwalającą ustawić go jak najlepiej pod indywidualne potrzeby.
Największą ciekawostką jest konwersja filozofii kolarzy, którzy przed zmianą przełożenia zazwyczaj nieco odpuszczają nacisk. Ten nawyk wypracowany został po to, aby chronić łańcuchy i układ przed pracą w ekstremalnym nacisku. Tymczasem SRAM obiecuje, że teraz możemy o tym zupełnie zapomnieć - przerzutka, jak i cały układ mają pracować efektywnie w całym zakresie możliwego nacisku na pedały. Kolarz będzie mógł z całą siłą jechać pod górę i zmieniać przełożenie bez redukcji siły.
Mapa kasety Eagle Transmission w pełni angażuje łańcuch na zębatce zwalniającej i odbierającej podczas procesu zmiany biegów, zapewniając ciągłe, wolne od przerw stosowanie mocy. Nie ma szybszej drogi do mety.
Nowy łańcuch w standardzie T-Type
Obok hamulców i kontrolera SRAM Eagle Transmission wprowadza też nowy łańcuch, wspomniany przez nas wcześniej CN-TTYP-XX. Ma on wytrzymywać pracę całego układu napędowego bez strat na przełożeniach, w pełni efektywnie w każdym zakresie 1x12 w jakim nowy Eagle Transmission został stworzony. Łańcuch ma puste piny, i z powodzeniem można go zastosować w rowerach typu e-bike.
Mapowanie kasetowe zapewnia precyzyjne punkty zmiany przełożeń, a profile zębów X-Sync maksymalizują zaangażowanie łańcucha, więc nie marnuje się wysiłku w systemie, aby przełożyć Twoje na jedną rzecz – napęd.
Lekka i mocniejsza kaseta T-Type
Nowe kasety do układów XX SL, XX i X0 stworzono w nowatorskiej technologii X-Dome. Aby zwiększyć wytrzymałość, część zębatek została wykonana ze stalowego monobloku - daje to im niezwykłą sztywność i trwałość. W przypadku SL największe zębatki są aluminiowe, w wersjach XX i X0 są to zębatki mieszane aluminiowe i stalowe.
Nie wiesz jak dobrać kasetę do swojego roweru? Sprawdź ten artykuł!
A jak zamontować Transmission? Wystarczy użyć aplikacji!
Największa rewolucja SRAM to z pewnością montaż tylnej przerzutki na haku UDH ramy. Aby zrobić to poprawnie, idealna okazuje się aplikacja firmowa. Przeprowadza ona użytkownika przez proces instalacji w zasadzie krok po kroku, eliminując możliwe pomyłki - powie nam nawet o ile ogniw skrócić łańcuch! Wymaga podania danych takich jak rozmiar ramy, model korby i kasety. Nie posiada żadnej śruby regulacyjnej - system regulujemy albo za pomocą tej samej aplikacji, albo za pomocą mikro regulacji. Całość działa i funkcjonuje bardzo sprawnie. Brawo SRAM!
SRAM Eagle Transmission - rewolucyjna ewolucja
Nowa grupa SRAM wybitnie wpisuje się w innowacyjny, nowatorski charakter amerykańskiego producenta. Dokonuje ona poważnych kroków w dziedzinie technologicznej, ale także w podejściu do jazdy samej w sobie - system działa w pełnym obciążeniu, co zmienia naszą jazdę na bardziej efektywną. Jedyną przeszkodą w obliczu nowego układu może być posiadanie ramy bez UDH, oraz najbardziej prozaiczny element - cena. Jeśli jednak chcecie wybitnie efektywnego sprzętu, w dodatku nastawionego na maksymalną wytrzymałość - SRAM Eagle Transmission to idealny wybór.
