Jaki pierwszy rower szosowy wybrać i na co zwrócić uwagę?

Rowery szosowe znów zyskują popularność! Polskie miasta mają coraz atrakcyjniejszą infrastrukturę dla rowerzystów, a producenci kolarzówek proponują miłośnikom tzw. dwóch kółek kolejne ciekawe rozwiązania technologiczne – już nie tylko stricte sportowe. Dlatego warto bliżej przyjrzeć się tematowi!

Jeżeli chcesz zacząć przygodę z szosówkami i zastanawiasz się jaki rower szosowy wybrać na początek – dobrze trafiłeś! Pomożemy Ci w doborze modelu idealnie dopasowanego do Ciebie, a nawet odnajdziemy odpowiedni kierunek, jeśli nie masz jeszcze sprecyzowanych preferencji!

A może po prostu chciałbyś nieco zaoszczędzić na swoim pierwszym rowerze szosowym? Nie ma problemu! To również wzięliśmy pod uwagę!

• Rowery szosowe są idealne do szybkiej jazdy po asfalcie i pokonywania długich tras.
• Szosówki dzielą się na: race, aero i endurance. Na pierwszy rower szosowy zwykle wybiera się endurance.
• Dobierając szosówkę, zwróć uwagę przede wszystkim na ramę, napęd, hamulce i pedały.
• Dobry rower szosowy dla początkującego kolarza kosztuje ok. 5000 zł wzwyż.
• Więcej artykułów na temat części i rowerów znajdziesz na naszym blogu.

Czym charakteryzuje się rower szosowy?

Rower szosowy (inaczej: szosa, szosówka, kolarzówka) to jednoślad stworzony z myślą o przemieszczaniu się po drogach asfaltowych (lub podobnych – utwardzonych, płaskich powierzchniach np. ścieżkach rowerowych). Kolarstwo szosowe swoje początki ma na przełomie XIX-XX w., najprawdopodobniej we Francji. Pierwotnie przeznaczenie tego typu jednośladów było bardzo proste i wbrew pozorom nie tak dalekie od współczesnego – pierwsza szosa miała przejechać w jak najkrótszym czasie, jak najdłuższy dystans. Dopiero potem zauważono, że idealnie nadaje się do wyścigów.

Idea przyświecająca pionierom ma widoczne gołym okiem reperkusje do dziś. Cała charakterystyka konstrukcyjna kolarzówek gwarantuje możliwość osiągania jak największych prędkości. Niezmiennie od lat – dobry rower szosowy, to szybki rower szosowy. Forma oraz geometria ramy mają sprawić, że opór powietrza będzie minimalny. Podobnie sprawa ma się z tzw. barankiem – kierownica roweru szosowego także ułatwia przyjęcie dogodnej pozycji do szybkiej jazdy, a przy tym pozwala odpocząć mięśniom, poprzez zmianę uchwytu, kiedy kolarzowi zamarzą się długie wycieczki.

Klasyczna kolarzówka ma także wąskie opony szosowe o niskim oporze toczenia. Taka konstrukcja ogumienia przekłada się na skuteczniejsze przekazywanie mocy, a tym samym pozwala w łatwy sposób osiągnąć wysoką prędkość jazdy (o ile droga jest płaska – nierówności to największy problem, jaki mogą napotkać opony szosowe).

Rodzaje rowerów szosowych

Tak, jak zaznaczyliśmy na wstępie – szosówka szosówce nierówna. Dlatego na początku przygody z kolarstwem tego typu warto dowiedzieć się, jakie są wszystkie rowery szosowe dostępne na rynku i zastanowić się, która z podgrup sprawdzi się w naszym przypadku. Choć laikowi może wydawać się inaczej, to kolarzówka do wygodnego zwiedzania okolicy w weekend będzie miała odmienną charakterystykę niż odpowiedni rower wyścigowy do wylewania siódmych potów na katorżniczych, profesjonalnych treningach.

Jakie wariacje kolarzówek możemy wyróżnić? I co polecamy na zakup pierwszego roweru szosowego dla początkującego rowerzysty? My sugerujemy podział na 3 podstawowe kategorie, następujące typy rowerów szosowych:

• Rower szosowy race – jest wariantem najpopularniejszym, dość uniwersalnym i najbliższym klasycznym konstrukcjom, a co za tym idzie, jest to rower szosowy idealny do szybkiego pokonywania długich tras. Nadaje się do odcinków górskich wypełnionych licznymi zakrętami i wybierany jest również przez rowerzystów wyścigowych trenujących właśnie kolarstwo takiej specyfikacji. Niniejszy model roweru szosowego charakteryzuje się niewielką masą oraz ramą o sportowej geometrii pomagającą w uzyskaniu wysokich prędkości. Race może sprawdzić się, jak pierwsza szosa, jeżeli masz odrobinę samozaparcia i doświadczenia z bardziej sportową jazdą, jednakże nie można powiedzieć, że jest to rower szosowy idealny dla początkujących.
• Rower szosowy aero – czyli aerodynamiczny, zaprojektowano w jednym celu – sprawdzenia, jakie są granice prędkości, którą może osiągnąć kolarz. Aero rower szosowy to prawdziwa bestia niczym pocisk przecinająca powietrzę. Idea przyświecająca konstruktorom tych jednośladów sprawiła, że aero to zdecydowanie najbardziej wyróżniające się rowery szosowe, na jakie można natrafić na rynku. Rama roweru szosowego aerodynamicznego jest cięższa niż standardowej kolarzówki, a dodatkowo jednoślady z tej grupy pozbawione są wszelkich udogodnień przydatnych w dłuższych trasach. Ten model roweru szosowego stosowany jest jako sprinterski i najlepiej wybrać go wtedy, kiedy jest się profesjonalistą.
• Rower szosowy endurance – jest najmniej wyspecjalizowanym wariantem, a co za tym idzie, przyjmuje się powszechnie, że to właśnie jest rower szosowy idealny dla początkujących i przychylamy się do tego stanowiska. Model endurance często dysponuje szerszymi oponami lepiej tłumiącymi drgania, więc pozwala na w miarę wygodną jazdę także po gorszej jakości drogach. Rama roweru szosowego w tym stylu wyróżnia się łagodniejszą geometrią pozwalającą na przyjęcie komfortowej pozycji. Z tego powodu model szosowy endurance czasem określa się także mianem maratończyka pośród kolarzówek (i swego rodzaju przeciwieństwem wersji aero). Zdecydowanie najbardziej polecamy ten wszechstronny rower szosowy wszystkim nowicjuszom!

Pamiętaj, że powyższy podział jest dość tradycyjny. Nowinki technologiczne nie omijają jednak rodziny kolarzówek i obecnie można wyróżniać dodatkowo elektryczny rower szosowy, ale oprócz wspomagania pedałowania będzie on zawsze specyfikacją zbliżony do jednej z powyższych podgrup.

Jaki rozmiar i geometrię ramy wybrać?

Kiedy określisz, jaki wariant interesuje Cię najbardziej, przychodzi czas na przejście do konkretów. Przede wszystkim zwróć uwagę przy zakupie roweru szosowego na jego ramę. To absolutna podstawa mająca kolosalny wpływ na przyjemność, którą daje jazda na rowerze. Wielkość ma znaczenie. Zarówno zbyt duży rozmiar ramy roweru, jak i za mały nie pozwolą w pełni korzystać z możliwości szosówki, a ponadto w dłuższym okresie prawdopodobnie wywołają najpierw drętwienie rąk i ich ból, następnie bóle pleców, a nawet urazy.

Rozmiar ramy roweru musi być starannie dobrany do wzrostu i proporcji Twojego ciała. W Internecie znajdziesz całkiem sporo kalkulatorów, które pomogą Ci ustalić odpowiednią wielkość pierwszego roweru szosowego. Koniecznie zwróć jednak uwagę, czy wybrany kalkulator dedykowany jest szosówkom. Ramy MTB, czy roweru miejskiego będą miały inny rozmiar, standard.

Jeżeli chcesz samodzielnie wybrać wielkość, odpowiedni rozmiar roweru szosowego możesz określić na co najmniej kilka domowych sposobów – instrukcje krok po kroku także znajdziesz w Internecie. Pamiętaj tylko, że zawsze najistotniejszymi parametrem są efektywna długość górnej rury oraz tzw. stack (wysokość ramy). Ponadto zwracaj uwagę na wytyczne poszczególnych producentów. Jeżeli z obliczeń okaże się, że znalazłeś się między dwoma rozmiarami, zwykle na pierwszy rower szosowy doradza się wybrać ten mniejszy wariant.

Pamiętaj, że geometria roweru szosowego częściowo zależna jest także od tego, czy model projektowany był pod kobietę, czy mężczyznę. Ponieważ statystycznie panie są niższego wzrostu – rowery szosowe damskie zwykle również są niższe. Dodatkowo górna rura często jest lekko wygięta lub poprowadzona pod kątem ułatwiającym wsiadanie.

Rower szosowy – karbon czy aluminium?

Wielkość i geometria to jedno, ale chcąc kupić rower szosowy, trzeba jeszcze zdecydować się na materiał ramy, z którego będzie on wykonany. Obecnie dwa najpopularniejsze warianty to aluminium i włókno węglowe (karbon). Profesjonaliści korzystają z tego drugiego materiału, ponieważ rower karbonowy będzie znacząco lżejszy niż aluminiowy rower szosowy, a do tego włókno węglowe daje lepsze tłumienie drgań i najzwyczajniej ładniej wygląda. Trzeba jednak pamiętać, że karbon jest znacznie droższy. Dlatego uważamy, że na pierwszy rower szosowy w zupełności wystarczy taki z aluminium. Będzie tańszy, a na początek przygody z kolarstwem doskonale spełni swoje zadanie. Zwłaszcza że rama aluminiowa jest wytrzymalsza niż karbonowa, a na początku swojej przygody z kolarzówkami mogą się zdarzyć wywrotki. Jeżeli połkniesz bakcyla, nic przecież nie stoi na przeszkodzie, by już Twój kolejny rower szosowy, który kupisz, wykonany był z włókna węglowego.

Jaką grupę napędu do roweru szosowego wybrać?

Zastanawiając się jaki rower szosowy na początek wybrać, trzeba wziąć pod uwagę grupę napędu. Zdecydowanie najpopularniejszy przy stosowaniu hobbystycznym jest osprzęt Shimano. Oprócz japońskiego przedsiębiorstwa można nabyć także komponenty od amerykańskiego SRAM lub włoskiego Campagnolo.

Ponieważ większość rowerów szosowych dla amatorów ma osprzęt Shimano, przyjrzyjmy się bliżej grupom właśnie tej firmy:

• Claris – podstawowa grupa osprzętu – dobra dla zupełnych nowicjuszy.
• Sora – grupa nieco lepsza niż Claris, nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale jej działanie jest niezłe i można ją śmiało polecić do pierwszej kolarzówki.
• Tiagra – kaseta roweru szosowego o 10-rzędach, pierwsza grupa, w której pojawia się opcja montażu hamulców tarczowych. Dostępna w całkiem przystępnej cenie i również dobry wybór dla początkujących kolarzy szosowych.
• 105 – pierwsza 11-rzędowa grupa, którą możemy nazwać wprowadzeniem do wyposażenia roweru szosowego typowo wyścigowego. Wielu producentów umieszcza ją w najdroższych modelach aluminiowych w swojej kolekcji lub jednośladach karbonowych w niższej cenie.
• Ultegra – typowo wyścigowa grupa szosowa występująca w wersji mechanicznej oraz elektronicznej (Di2). Charakteryzuje się niską wagą, szybką i precyzyjną zmianą przełożeń oraz doskonałym designem. Z uwagi na znacznie niższą cenę niż Dura-Ace jest najchętniej wybieraną grupą przez kolarzy ścigających się amatorsko w wyścigach szosowych.
• Dura-Ace – Absolutny top pod każdym względem (niestety również cenowym). Osprzęt ten przeznaczony jest przede wszystkim dla zawodowców, ewentualnie amatorów, którzy zadowolą się tylko najwyższą jakością. Na pierwszy rower szosowy zdecydowanie zbędny wydatek.

Jak łatwo zauważyć – rowery szosowe popularne wśród nowicjuszy najczęściej opierają się na napędach Shimano Claris, Sora lub Tiagra i te grupy rekomendujemy. Jeśli wolisz postawić na markę SRAM – warto zwrócić uwagę na modele Apex lub Rival. Osobom, dla których jazda rowerem szosowym jest novum, odradzamy osprzęt Campagnolo – ze względu na cenę oraz znacznie mniejszą popularność, a co za tym idzie, ewentualne problemy eksploatacyjne i serwisowe.

Hamulce szczękowe czy tarczowe do szosy?

To kolejne pytanie, na które trzeba znaleźć odpowiedź, decydując się na zakup nowego roweru szosowego. Wybór jednego z wariantów podyktowany może być różnymi względami. Hamulce tarczowe zyskują coraz większą popularność zarówno w zawodowym, jak i amatorskim peletonie, jednak zastanów się, w jakim terenie będziesz trenować (czy jest tam dużo krętych i niebezpiecznych zjazdów?). Na nizinnych trasach hamulce tarczowe się raczej nie przydadzą, chociaż można się z tym stwierdzeniem nie zgodzić, bo nawet na płaskim podłożu czasami skuteczne i szybkie hamowanie potrafi uratować życie.

Hamulce szczękowe są oczywiście tańsze, dlatego często wybiera się je do pierwszego roweru szosowego i wcale nie musi to być zła decyzja. Bez problemu znajdziesz przyzwoity rower korzystający z hamulców tego typu.

Przy okazji – warte zainteresowania się nimi są także klamkomanetki. Dzięki temu udogodnieniu będziesz mógł zapewnić sobie zmianę przełożeń bez odrywania rąk od kierownicy roweru, co jest znacznie wygodniejsze. Klamkomanetki naszym zdaniem to must-have!

Pedały – wpinane czy platformowe?

Rodzaj pedałów to kolejne istotne zagadnienie. Chociaż z kolarzówkami zdecydowanie kojarzą się pedały wpinane (SPD), to uważamy, że do pewnego momentu warianty platformowe są lepszym wyborem. Mając je zamontowane na swoim jednośladzie, możesz korzystać z dowolnego rodzaju obuwia. Dopiero kiedy Twoje umiejętności wzrosną i poczujesz, że Cię ograniczają – warto przesiąść się na pedały SPD. Są one trwalsze i wydajniejsze – trzeba jednak przyzwyczaić się do korzystania z nich.

Nowy rower szosowy w większości przypadków sprzedawany będzie z pedałami platformowymi lub bez żadnych, więc jeśli interesujący Cię model należy do pierwszej grupy – w grę może wchodzić również możliwość lekkiego zaoszczędzenia na rowerze.

Jaki rower szosowy wybrać, aby nie przepłacić i na czym można oszczędzić?

Nie ma co ukrywać, że zakup roweru szosowego zwykle wiąże się z niemałym wydatkiem. Dlatego można i trzeba rozpatrywać kwestie techniczne poszczególnych konstrukcji, ale ostatecznie o tym, jaki rower szosowy na początek wybrać niestety często decyduje domowy budżet.

Oczywiście, każdy z nas chce nieco oszczędzić na rowerze, jeśli tylko jest to możliwe – to naturalne. Doświadczenie pokazuje jednak, że na dłuższą metę najlepiej wybrać najdroższy model, na jaki nas stać (jeśli należymy do osób o przeciętnych / średnich zarobkach). Nie oznacza to wcale, że mamy przepłacać. Spokojnie znajdziemy przyzwoity rower szosowy do 5000 zł, który absolutnie wystarczy na początek.

Jak znaleźć tani i dobry rower szosowy? Jeśli chcesz zaoszczędzić, przede wszystkim nie patrz na jednoślady sygnowane logotypami najpopularniejszych światowych marek. Naprawdę nie potrzebujesz, by Twój pierwszy rower szosowy zrobiła „najlepsza firma na świecie”. Zwłaszcza że może się okazać, że przy tym samym wyposażeniu kosztować będzie 1000-1500 zł więcej niż konkurencji – tylko ze względu na markę.

Co jeszcze pozwoli nieco pomniejszyć koszt zakupu?

• Aluminiowa rama zamiast karbonowej – waga roweru szosowego na początku i tak nie jest najważniejsza.
• Koła i opony – podobnie jak w przypadku ramy – nowicjusz spokojnie może wybrać ciut cięższe, ale tańsze.
• Pedały – na start wystarczą zainstalowane fabrycznie.
• Grupy napędowe – można wybrać na początek niższą, zwłaszcza jeśli planujemy poruszać się po niewymagających trasach.

Jednocześnie odradzamy oszczędzanie poprzez kupowanie osprzętu niesprawdzonych marek – szczególnie przerzutek oraz hamulców, gdyż ich nieprecyzyjne działanie i zawodność mogą pogorszyć nie tylko komfort jazdy, ale także negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo na drodze.

Jaki rower szosowy dla dziecka?

Jazda rowerem szosowym to nie tylko gratka dla dorosłych, ale także dla dzieci – o czym często zapominają zarówno dorośli, jak i producenci, w których katalogach wielokrotnie brakuje modeli dla dzieci. Jeżeli mimo przeciwności chcesz jednak pokazać swojej pociesze kolarstwo szosowe, konieczne jest staranne dobranie jednośladu do jej budowy.

Zwykle szosówki dla najmłodszych mają 20-, 24- lub 26-calowe koła – zależnie od wieku i wzrostu użytkownika. Ich geometria z reguły jest łagodniejsza niż przy typowych wariantach dla dorosłych, aby można było przyjąć dogodniejszą pozycję. Ze względu na wytrzymałość powszechnie stosuje się aluminiowe ramy, a osprzęt jest uproszczony, aby dziecko nie miało trudności przy jego obsłudze. Oczywiście – im rower mniej będzie ważył – tym lepiej, gdyż ułatwi to młodemu kolarzowi manewrowanie oraz pokonywanie dłuższych dystansów. W tego typu trasie nie do przecenienia okaże się także wygodne siodełko rowerowe.

Jazda na rowerze szosowym, czyli przede wszystkim frajda!

Chociaż współcześnie kolarzówki mogą mieć bardzo różną specyfikację, niezależnie od wariantu, na który się zdecydujesz, ani kwoty, którą postanowisz w niego zainwestować – rower szosowy oferuje przede wszystkim niesamowitą frajdę z użytkowania. Prawie każdy zapalony cyklista kocha uczucie wolności, jakie daje rozwinięcie wysokiej prędkości, a kolarzówki nadają się do tego najlepiej! Dlatego mamy nadzieję, że jeśli zastanawiałeś się nad kupnem swojego pierwszego roweru szosowego – przekonaliśmy Cię, a co najważniejsze – wiesz, na co zwrócić uwagę, by zakup był udany i nie obciążył nadmiernie Twojego budżetu. No i na koniec oczywiście zapraszamy Cię do przejrzenia oferty rowerów szosowych w naszym sklepie Rowertour.com!