Fotelik rowerowy thule czy hamax?

Każda konkurencja nabiera rumieńców, kiedy staną naprzeciw siebie zawodnicy na wysokim poziomie. Novak Djoković i Rafael Nadal. Ayrton Senna i Alain Prost. Muhammad Ali i George Foreman. Zawsze zmagania na takim poziomie ekscytują, dają też wymierne efekty dla całej dyscypliny sportu. W kolarstwie takim przykładem może być duet Tadej Pogacar – Primoz Roglić. Dwóch Słoweńców, którzy na obecną chwilę najmocniej mieszają w światowym peletonie. Przyjrzymy się dziś zatem konkurencji w dziedzinie akcesoriów rowerowych – na ringu staną dwa bardzo udane foteliki rowerowe – Thule Yepp i Hamax Siesta.

 

fotelik rowerowy thule i hamax

 

Niełatwo dziś wybrać dobry fotelik rowerowy. Thule i Hamax są firmami, które zajmują się takim zagadnieniem od dekad i w gruncie rzeczy już to czyni je zwycięzcami. Fotelik nie pedałuje, nie przenosi obciążeń, ale działa w innym wymiarze – może z jednej strony zachęcić dzieci do przebywania na świeżym powietrzu, co jest bezcenne, a z drugiej – pozwala nam samym na korzystanie z uroków ruchu dzięki temu, że dziecko możemy zabrać ze sobą i zrobić to w sposób bezpieczny i komfortowy, tak dla nas jak i dla pasażera.

 

Pasażera, któremu winniśmy zapewnić maksymalne bezpieczeństwo. Dlatego dziś zajmiemy się testem dwóch fotelików z wysokiej półki, które owo bezpieczeństwo mają wpisane w technologiczne DNA.

 

 

Porównanie fotelików rowerowych Thule Yepp i Hamax Siesta

Oba foteliki należą do topowych modeli w swojej klasie. Różni je część rozwiązań technologicznych, ale oba zapewnią nam pożądany poziom i łatwość obsługi. Yepp jest wybitnie nowoczesny, z dwuczęściową konstrukcją opartą o siedzisko w kształcie kokonu, z pięciopunktowymi pasami i masywną osłoną nad koło, zapobiegającą przedostawaniu się wody i brudu z okolic tylnej osi do góry.

 

Z kolei Siesta ma bardziej tradycyjny wygląd, nieco inaczej rozwiązano tam kwestię regulacji a konstrukcja jest zintegrowana, tak aby chronić jak największy obszar. Oba posiadają swoje zalety. Oto nasze szczegółowe porównanie.

 

fotelik rowerowy hamax siesta

Zalety fotelika rowerowego Hamax Siesta

Fotelik rowerowy Hamax Siesta to Caddillac wśród podobnych mu modeli. Jest bardzo wygodny dzięki wyściółce – istnieje też możliwość jej oddzielnego zakupu, wraz z opcjonalnym usztywnieniem karku. Fotelik wykonany jest z tworzywa jako zintegrowana, całościowa konstrukcja, na którą składają się duża, obszerna część oparcia, wygodne siedzisko z wysoko poprowadzonymi oparciami bocznymi oraz wydłużone podparcie dla nóg z regulowanymi stopkami.

 

Można oczywiście doszukiwać się kwestii „tradycyjności” czy wykonania, które będą dla nas kluczowe przy wyborze tak newralgicznego komponentu ale możemy w pełni zaufać produktom firmy Hamax. Fotelik rowerowy tej firmy to naprawdę wysoka jakość.   

 

Model Siesta możemy zakupić dla dziecka które skończyło minimum 9 miesięcy, a dzięki obszernej regulacji fotelik będzie niejako „rósł” razem z dzieckiem. To sprzyja dłuższemu użytkowaniu. Mocowanie mamy do wyboru na bagażnik od szerokości 120 do 180 mm, co pokrywa większość modeli rynkowych oraz w innej wersji na rurę pod siodłem. Mocowanie na bagażnik jest wystarczająco długie i szerokie, by nie nadwyrężać śrub mocujących bagażnik i wystarczająco stabilne, by fotelik nie przemieszczał się w żadnym z kierunków po zamocowaniu.

 

fotelik rowerowy hamax siesta zalety

 

Dodatkowa zaleta Siesty to możliwość pochylenia fotelika do tyłu. Co prawda to niewielki zakres – 20 stopni – ale w zupełności wystarczy, by pozycję dziecka uczynić bardziej komfortową i pozwolić mu podróżować w śnie. Elastyczne, lekko sprężynujące oparcie dba o dobrą kondycję kręgosłupa, nawet w dłuższej przejażdżce.

 

Szelki są trzypunktowe, regulowane w szerokim zakresie i spinane klamrą w środkowym punkcie. Zapięcie jest magnetyczne, a dziecko niezależnie czy na postoju, czy w ruchu, nie jest w stanie samodzielnie go odpiąć. Szerokie burty boczne z wysoko poprowadzonymi oparciami chronią w sytuacjach awaryjnych podczas upadku na bok.

 

Trudno osiągnąć mistrzostwo w takiej dziedzinie jak fotelik na rower. Hamax pokazuje nam, jak to zrobić.

 

Poza stosunkowo niską ceną – 385 zł – podstawowe walory Siesty to:

  • zintegrowana, bezpieczna konstrukcja z bogatą regulacją
  • wysokie burty boczne, osłony nóg i głowy
  • łatwe mocowanie i zdejmowanie fotelika
  • szeroki zakres dodatkowych akcesoriów: można bez problemu dostać osłony na fotelik rowerowy, adapter montażowy aby przenosić fotelik między rowerami czy dodatkowe wyściółki najlżejszy w klasie – 4,3 kg
  • odchylane o 20 stopni oparcie pozwala na dopasowanie fotelika do aktualnych potrzeb pasażera

Mocne strony fotelika Thule Yepp Nexxt Maxi

Thule poznaliśmy jako producenta świetnych bagażników dachowych i kontenerów do przewozu bagażu montowanych na samochodach. Szwedzki gigant produkuje też od lat różne akcesoria dodatkowe – wśród nich poczesne miejsce zajmuje fotelik na rower. Thule przykłada się do konstruowania swoich modeli w sposób nowatorski, innowacyjny, dbając o maksymalne bezpieczeństwo i komfort.

 

Yepp jest właśnie taki – nowoczesny, kompaktowy, lekki i łatwy w użyciu. Słowem, skonstruowali go prawdopodobnie rodzice którzy niejedną wycieczkę z pociechą za plecami odbyli i zupełnym przypadkiem pracują w Thule. Fotelik rowerowy od tej firmy to gwarancja wysokiej jakości i wykonania.

 

fotelik rowerowy thule yepp

 

O ile fotelik rowerowy Hamax jest Caddillackiem, o tyle Yepp Next przypomina klasyczne, wygodne Volvo – mało fajerwerków, maksymalna wygoda użytkowania. Fotelik wykonano z lekkich materiałów. Są one w pełni wodoszczelne, więc łatwe do wyczyszczenia.

 

Bardzo duże otwory wentylacyjne i doskonale dobrana sprężystość gwarantują wygodę i poczucie komfortu. Pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa zapewniają pełne bezpieczeństwo, a dodatkowo wyposażono ten model w zapięcie które uniemożliwia kradzież samego fotelika. W oparcie wmontowano duży odblask, a sam fotelik wykonano z dobrze widocznych z daleka materiałów.

 

Mocowanie modelu Yepp Next odbywa się za pomocą uchwytu na ramę, sięgającego do rury pod siodłem i prowadzącego obciążenia za pomocą dwóch mocnych prętów o określonym ugięciu. W odróżnieniu od modeli na bagażnik, tu możemy bardziej dowolnie określić położenie fotelika, jak i stosować go w rowerach bez bagażnika, jak spora część rodziny MTB chociażby – z kolei uniwersalny chwyt Thule pozwala na przenoszenie fotelika między rowerami.

 

zalety fotelika rowerowego hamax yepp

 

Fotelik rowerowy Thule to idealny model na ramę. Jest jednocześnie blisko dwukrotnie droższy od prezentowanego wyżej modelu Siesta od Hamaxa – kosztuje blisko 680 zł. Co daje nam zakup fotelika na rower Thule Yepp Next?

 

Oto podręczna lista zalet:

  • nowoczesny, unikatowy design łączący bezpieczeństwo, komfort i wygodę użytkowania
  • pełne bezpieczeństwo dzięki pięciopunktowym pasom, klamrze magnetycznej i regulacji podnóżków
  • mocowanie na ramę uniezależnia nas od posiadania bagażnika
  • kształt fotelika świetnie zabezpiecza dziecko podczas jazdy i postoju
  • dziecinnie prosty montaż
  • zabezpieczenie przed kradzieżą i łatwość przenoszenia między rowerami
  • dla dzieci od roku do 6 lat i wagi 22kg

Starcie tytanów – foteliki rowerowe na uczciwy remis

Wśród tych dwóch modeli trudno wskazać zwycięzcę w kategorii fotelik na rower. Thule to oczywista tradycja, nowoczesny layout i ogromny bagaż doświadczenia, ale Hamax nie jest tu w niczym gorszy – mimo iż Siesta trzyma się bardziej tradycyjnej formy wykonania. Oba modele występują w wersjach zapinanych na bagażnik i do ramy podsiodłowej.

 

Z kolei fotelik na rower Thule jest bardziej kompaktowy, a jego montaż nieco łatwiejszy. Jest też o 300 zł droższy, co dla wielu cyklistów będzie powodem do głębszej analizy potrzeb i możliwości.

 

fotelik rowerowy hamax siesta jest naszym wyborem
fotelik rowerowy thule yepp wyborem wielu rodziców

 

Powiązane artykuły

zamknij [x]